Wstęp: trochę zdjęć i informacji na początek

Ta galeria jest galerią wprowadzającą, będącą wstępem do pozostałych galerii.

W sprawach zawodowych staraliśmy się przybliżyć przedmiot i cel naszej pracy - stąd też do zdjęć dodaliśmy trochę komentarza, który naświetla to, co robimy.

Zaczynamy od początku - a na początku naszej pracy zawsze jest teren.
Naszą prezentację zaczynamy wiec od zdjęć terenowych - wykonanych i w różnych miejscach i w różnych porach roku.

Badania terenowe

Wszelkie badania terenowe zaczynają się (zazwyczaj) od wierceń, potem najczęściej są sondowania.

Wszystkie badania są jednakowo ważne - bo po prostu - to zawsze jest budownictwo.
Każdy obiekt ma bezawaryjnie funkcjonować dziesiątki lat.
Stąd narzędzia - dostosowane są przede wszystkim do wielkości obiektu i celu badań.

Są wiercenia "duże" (na zdjęciu - badania geotechniczne w rejonie Grodziska Maz.).
To też są "duże" wiercenia - tym sprzętem - można wjechać prawie w każdy teren.
Są wiercenia "mniejsze" - na zdjęciu - zaciski obrotowe oraz rura osłonowa, która ma za zadanie chronić otwór wiertniczy przed jego zaciskaniem w trakcie wiercenia np. w gruntach nawodnionych - tak prowadzone wiercenie cechuje się dużą dokładnością (badania geotechniczne realizowane na Białołęce).
Są też zupełnie inne badania gruntu - na zdjęciu: badania stanu zagęszczenia sondą pneumatyczną (rejon: Pruszków - Brwinów).

Tym z pozoru niewielkim sprzętem (świder - oparty ukośnie o krawędź muru) bardzo dokładnie można prześledzić zmienność warstw gruntu.

Tego rodzaju sprzęt jest szczególnie przydatny przy badaniach dla potrzeb mniejszych obiektów budowlanych (w sprzyjających warunkach - powiedzmy do kilku pięter wysokości). Takim narzędziem można pracować w nietypowych miejscach (jak choćby piwnice, obszary zadrzewione, strefy ciszy) i rozpoznać warunki gruntowe na głębokość do 6-8 metrów.

Ścianki otworu chronione są przed zamknięciem (zaciśnięciem) poprzez rury osłonowe wprowadzane do otworu wraz z postępem wiercenia.

Na zdjęciu - prace ne terenie oczyszczalni w Raciążu.
Kolumna rur została wprowadzona w grunt; górna część kolumny wystaje z ziemi (na zdjęciu widoczna jest w kolorze jasnoszarym). Obok oparty skośnie o betonowa ścianę przewód wiertniczy ze świdrem rurowym.


 
Duża wiertnica pozwala na głębokie badania, dla dużych obiektów głęboko posadowionych lub jak w tym przypadku, gdzie obawiamy się ryzyka głębszego występowania gruntów słabonośnych (teren rynny żoliborskiej).

Taki też sprzęt (lub większy) najczęściej łączony jest z pracą geologa.

W praktyce - wszystko zależy od skali obiektów i potrzeb związanych z realizacją konkretnego tematu.

A poza tym

Lubimy swoją pracę

- co wcale nie wiąże się z lekkomyślnym traktowaniem swoich obowiązków, a trochę uśmiechu - zawsze jest wskazane.

Na zdjęciu - geotechniczne badania zagęszczenia nasypów budowlanych w projektowanej lokalizacji wytwórni kosmetyków w Warszawie-Mościskach.

Oprócz tego, że lubimy swoją pracę, to:

  • zawsze wykonujemy ją z zaangażowaniem
  • z dużą dokładnością i ciekawością zawodu
  • nie oszczędzamy naszych szarych komórek...

Badania polowe

Uzupełniamy o wiedzę płynącą z badań laboratoryjnych.

Nie wszystko można zbadać w terenie.

Część pracy wykonuje laboratorium geotechniczne - określa parametry gruntu, takie jak np. wilgotność, uziarnienie, ale również - np. odporność na rozmakanie, czyi jak podłoże w wykopie fundamentowym zmieni się po ulewnym deszczu.

W trakcie realizacji budynku - takie badania pozwalają inwestorowi zaoszczędzić sporo pieniędzy i ewentualnych problemów.

Pracujemy w różnych okolicach, w różnych warunkach i z różnymi ludźmi.


 
Bajki o tym błotku widocznym po prawej (... tu miała być droga ...) - może innym razem.


 
Ale bez obaw - drogę widoczną na zdjęciu z lewej strony - zbudowano na nośnym i suchym gruncie. I zrobiono ją porządnie.

Praca, którą wykonujemy na pewno nie jest nudna, nie jest też: standardowa, schematyczna czy powtarzalna.

A na pewno - oprócz tego, że jest ciekawa - jest też potrzebna.

I my tę pracę lubimy!

A teraz - zapraszamy do zwiedzenia następnych galerii.

Badania pod ten dźwig - Warszawa, ul. Ostrobramska - to też nasza realizacja.
Maszt telekomunikacyjny
Tu też pracowaliśmy